5 powodów, dlaczego nie klikać w linki w SMS-ach i mediach społecznościowych

W erze powszechnego dostępu do internetu i smartfonów, cyberprzestępcy nieustannie szukają nowych sposobów na wyłudzenie naszych danych i pieniędzy. Jedną z najpopularniejszych metod są właśnie linki przesyłane w wiadomościach SMS lub mediach społecznościowych. Choć może się wydawać, że jedno kliknięcie nic nie zmieni, konsekwencje mogą być naprawdę poważne. Oto pięć kluczowych powodów, dla których warto zachować ostrożność i nie klikać w podejrzane linki.

Phishing – gdy pozory mylą

Phishing to technika, w której przestępcy podszywają się pod zaufane instytucje, by wyłudzić poufne informacje. Linki w SMS-ach czy mediach społecznościowych mogą prowadzić do fałszywych stron, łudząco podobnych do tych prawdziwych. Klikając w nie, nieświadomie możemy podać swoje dane logowania, numery kart czy inne wrażliwe informacje. Według raportu Check Point Research z początku 2023 roku, aż 84% firm na świecie doświadczyło prób phishingu. Przestępcy często wykorzystują aktualne wydarzenia czy promocje, by uwiarygodnić swoje działania. Dlatego zawsze warto sprawdzić adres strony, na którą prowadzi link, i w razie wątpliwości skontaktować się bezpośrednio z daną instytucją.

Malware – nieproszony gość w twoim urządzeniu

Kliknięcie w link może skutkować pobraniem złośliwego oprogramowania na nasze urządzenie. Malware może działać w tle, kradnąc dane, monitorując naszą aktywność czy nawet przejmując kontrolę nad urządzeniem. Szczególnie niebezpieczne są ransomware, które szyfrują nasze pliki i żądają okupu za ich odblokowanie. Warto pamiętać, że nawet pozornie niewinny link do śmiesznego filmiku czy atrakcyjnej oferty może być pułapką.

Kradzież tożsamości – gdy ktoś staje się tobą

Kliknięcie w niewłaściwy link może prowadzić do kradzieży tożsamości. Przestępcy, zdobywając nasze dane osobowe, mogą zaciągać kredyty, dokonywać zakupów czy nawet popełniać przestępstwa w naszym imieniu. Raport Identity Theft Resource Center z 2023 roku pokazuje, że liczba przypadków kradzieży tożsamości wzrosła o 78% w porównaniu do roku poprzedniego. Odzyskanie kontroli nad swoją tożsamością może trwać miesiącami i wiązać się z poważnymi konsekwencjami finansowymi i prawnymi. Dlatego tak ważne jest, by chronić swoje dane i nie udostępniać ich poprzez podejrzane linki.

Kredyt hipoteczny w Expander - porównanie 14 banków

Utrata pieniędzy – gdy konto świeci pustkami

Bezpośrednim skutkiem kliknięcia w niebezpieczny link może być utrata pieniędzy. Przestępcy mogą uzyskać dostęp do naszych kont bankowych, kart kredytowych czy portfeli kryptowalut. Szczególnie niebezpieczne są tzw. scamy inwestycyjne, gdzie ofiary są kuszone wysokimi zyskami z inwestycji w kryptowaluty czy na rynku Forex. Pamiętajmy, że banki i inne instytucje finansowe nigdy nie proszą o podanie poufnych danych przez link w SMS-ie czy mediach społecznościowych.

Naruszenie prywatności – gdy twoje sekrety przestają być tajemnicą

Kliknięcie w link może również prowadzić do naruszenia naszej prywatności. Przestępcy mogą uzyskać dostęp do naszych prywatnych wiadomości, zdjęć czy historii przeglądania. Na czarnym rynku pełny pakiet danych osobowych kosztuje średnio 1000 dolarów. Te informacje mogą być wykorzystane do szantażu, manipulacji czy dalszych ataków socjotechnicznych. W erze, gdy nasze życie jest coraz bardziej cyfrowe, ochrona prywatności staje się kluczowa dla naszego bezpieczeństwa i komfortu psychicznego.

Podsumowanie

Świadomość zagrożeń związanych z klikaniem w nieznane linki to pierwszy krok do bezpiecznego korzystania z internetu. Warto zawsze zastanowić się, czy nadawca wiadomości jest wiarygodny, sprawdzić adres URL przed kliknięciem i korzystać z aktualnego oprogramowania antywirusowego. Pamiętajmy, że w cyfrowym świecie ostrożność i zdrowy rozsądek są naszymi najlepszymi sojusznikami w walce z cyberprzestępcami.

Jacek Grudniewski
Homebanking.pl